Shimano SLX to jedna z najpopularniejszych grup osprzętu w MTB, faworyzowana ze względu na świetną relację ceny do jakości, trwała i bliższa najlepszym grupom Deore XT i XTR, niż Shimano Deore. W sezonie 2017 SLX awansuje o kolejne oczko, otrzymując przede wszystkim technologię 11-biegową.

Uwzględniając bardzo zróżnicowane preferencje i style jazdy w MTB, Shimano SLX dostępne będzie w aż 3 opcjach: 1x11, 2x11 oraz 3x10. Jak zapowiada Shimano korby przystosowane pod 11-biegów, a więc 1x oraz 2x, otrzymają nowy profil zęba Dynamic Chain Engagement, który wzorem zębatek narrow-wide ma nie gubić łańcucha i usprawniać jego pracę w większych przekosach.
Napędy z dwoma blatami zachowają charakterystyczną cechę Shimano, a więc małe różnice przeskoku pomiędzy poszczególnymi trybami kasety, co zapewnia bardzo płynne dopasowanie biegów i kadencji. Korby 2x dostępne w 3 konfiguracjach współpracować będą z kasetą 11-40T i 11-42T, natomiast do korby 1x dobrać będziemy mogli jedną z trzech tarcz: 30T, 32T lub 34T. Napędy 1x współpracować będą z kasetami 11-40T oraz 11-42T, ale także z zaprezentowaną niedawno Deore XT 11-46T. 11-biegowe napędy Shimano to oczywiście technologia Dyna-Sys11, która przechodząc do grupy SLX czyni tę technologię jeszcze bardziej przystępną cenowo. Shimano nie rezygnuje jednocześnie z napędu z 3 tarczami z przodu (40-30-22T)